Tajemnicza czarna orchidea w pełni koresponduje z zapachem Tom Ford Black Orchid o tej samej nazwie . Ospałe, tajemnicze i namiętne perfumy zakochały się w swoich fanach od razu po pojawieniu się w sklepach w 2006 roku. Liczni krytycy i znawcy świata perfum zgodnie zgodzili się, że Tom Ford Black Orchid to coś więcej niż tylko zapach. To obrazy, myśli i marzenia, to pasja, która nigdy nie przeradza się w rutynę, to płonące pocałunki i niekończące się historie miłosne. Tom Ford Black Orchid był pierwszym samodzielnym wydawnictwem Toma Forda i cieszył się dużym zainteresowaniem na długo przed jego upublicznieniem.
„Te perfumy nigdy nie będą nudnym zapachem” - powiedział twórca perfum, dlatego osobiście kontrolował ich kampanię reklamową. Niewiele osób wie, że perfumy faktycznie zawierają aromat czarnej orchidei, wydobyty za pomocą specjalnych, skomplikowanych technologii. Niczym rzadki, ekskluzywny kwiat, Tom Ford Black Orchid zyskał sławę jako wyjątkowy i niepowtarzalny zapach. Twórca perfum Tom Ford przyznaje, że to perfekcja, elegancki luksus czarnej orchidei skłonił go do stworzenia tych perfum. Prowokacyjny, seksowny i atrakcyjny, Tom Ford Black Orchid podkreśla oryginalność i pasję swojej właścicielki, dodaje jej wizerunkowi tajemniczości i atrakcyjności.
Czarna Orchidea Kobieta- śmiertelna bogini, u której stóp leży cały świat. Bawi się sercami mężczyzn, jak swoją ulubioną zabawką, nie bojąc się w żadnym momencie odłożyć jej na bok i wybrać inną. Jest podstępną kusicielką, jasną gwiazdą, błyskającą iskrą, jedyną nocą, którą zapamięta się na całe życie. Butelka legendarnych już perfum została wykonana w wykwintnym stylu Art Deco z karbowanego szkła grafitowego, ozdobionego złotym paskiem.
