Goclever Insignia 5 to funkcjonalny telefon komórkowy trzeciej generacji. Kolor czarny w jakim jest oferowany, doskonale podkreśla jego wygląd. Dzięki zastosowaniu dotykowego wyświetlacza sterowanie jest bardzo proste i intuicyjne. W obsłudze pomaga również bardzo duży jak na telefon komórkowy ekran wielkości 5". Za funkcjonalność telefonu odpowiada system operacyjny Android 4.2 Jelly Bean. Urządzenie może obsługiwać aż dwie karty SIM, dzięki czemu można korzystać jednocześnie z dwóch numerów, np. prywatnego i służbowego. Do dyspozycji użytkownika jest 4 GB pamięci wbudowanej. Można ją powiększyć kartami pamięci. Telefon posiada wbudowany aparat fotograficzny o rozdzielczości 8,0 MPx. Wbudowany odtwarzacz mp3 z powodzeniem może zastąpić przenośne sprzęty audio. Model ten posiada obsługę radia FM. Kierowców ucieszy fakt, że telefon ma opcję wybierania głosowego niektórych funkcji. Dzięki wbudowanemu modułowi GPS można korzystać z programów do nawigacji satelitarnej. Bezprzewodowe akcesoria jak np. zestawy słuchawkowe nie są dla tego modelu problemem, posiada bowiem bluetooth. Telefon wyposażony jest w kartę Wi-Fi do bezprzewodowego łączenia się z internetem. Osobom często przeglądającym dokumenty lub czytającym e-booki przypadnie do gustu dołączona przeglądarka plików tekstowych. Czujnik ruchu ukryty w obudowie reaguje na położenie urządzenia np. poprzez odpowiednie obracanie obrazu. Oszczędność energii gwarantuje czujnik światła, który sam dostosowuje moc podświetlenia ekranu w zależności od jasności otoczenia. Złącze Jack 3,5mm pozwala używać dowolnych słuchawek z tym wejściem. Gwarancja producenta obejmuje okres dwóch lat.

- duży ekran o rozdzielczości HD
- sensowna wydajność sprzętu i szybkość działania systemu
- miejsce na dwie karty SIM z obsługą Aero2
- dobrej klasy aparat i kamera
- dwa akumulatory w zestawie

- mało pojemna i powolna pamięć systemowa
- liczne przykłady niedopracowania
- Kalibracja ekranu powinna być lepsza
Przeczytaj całą recenzję: Goclever Insignia 5 – test smartfona z dual-SIM i ekranem HD za niewiele ponad 700 złotych
Autor: Mieszko Krzykowski
