Życie małej Astrid i jej matki - Ingrid upływało bez większych problemów aż do momentu gdy w ich domu pojawił się Barry Kolker. Ingrid zaślepiona miłością do Barry'ego potrzebuje czasu aby zorientować się, że jest on mężczyzną, który z premedytacją rujnuje jej życie. Przepełniona chęcią zemsty podaje Barry'emu truciznę pochodzącą z jej ulubionych kwiatów - białych oleandrów. Ingrid trafia do więzienia na resztę swego życia. W tym czasie Astrid próbuje "zakazanej miłości", narkotyków, poznaje różne religie i prawdziwe uczucie.
Przez wszystkie lata w listach do matki opisuje swoje przeżycia i doświadczenia, i w ten sposób uczy Ingrid, czym jest miłość. Więzienne listy Ingrid dają jej córce siłę do przetrwania.