Do Świata Dysku powracają elfy i przynoszą ze sobą wszystko to, co tradycyjnie łączy się z ich czarowną, migotliwą krainą: okrucieństwo, porwania, złośliwość i straszne zabójstwa. . . „Pełna obsada drugoplanowa: krasnoludy, magowie, trolle, tancerze morrisa oraz jeden orangutan. Mnóstwo trali-dida-nonny-nonny i wszędzie pełno krwi.
Terry Pratchett to najlepszy pisarz-humorysta dwudziestego wieku” – "Oxford Times"