Kolejny mocny kryminał Kingi Wójcik ze świetnie przedstawioną bohaterką. Od tragicznych wydarzeń, których komisarz Lena Rudnicka była spiritus movens, minęło kilka miesięcy. W konsekwencji została karnie przeniesiona do Białych Brzegów. Tam szybko się przekonała, że na prowincjonalnym komisariacie czas płynie wyjątkowo wolnym tempem. Sytuacja ulega jednak zmianie, gdy na corocznym Festynie Lodu dochodzi do brutalnego gwałtu ze skutkiem śmiertelnym…