Czasopisma

- najlepsze propozycje

Opis i specyfikacja

W NUMERZE:

  • „Boska Maszyna” ze szwajcarskiej wsi
    Gdy w latach 80. XX wieku świat usłyszał o niezwykłej maszynie, funkcjonującej jak perpetuum mobile, którą zademonstrowano publicznie w szwajcarskiej wsi Linden, wielu badaczy było pewnych, że to czystej wody humbug. Jak bowiem wiadomo, żadne urządzenie nie pracuje za darmo: energia konieczna do tego, aby aparat wykonał dla nas pracę, musi być większa od tej, którą on zużyje – mówią prawa fizyki. W przypadku Testatiki – bo taką nazwę zyskała wspomniana maszyna – zasada ta zdaje się jednak nie obowiązywać! Smaczku zaistniałej sytuacji dodawały doniesienia, iż to rewolucyjne urządzenie zbudowali ludzie tworzący coś na kształt falansteru, czy komuny wyznaniowej. Zjednoczeni wokół Paula Baumannaczłonkowie grupy Methernitha nie utrzymywali kontaktu ze światem zewnętrznym i ustanowili własne dogmaty religijne. Swój cudowny aparat prezentowali natomiast bardzo rzadko, nie pozwalając na jego bliższe oględziny. W artykule przeczytamy m.in. o ludziach nauki, którzy zrobili wszystko, by przeniknąć tajemnicę Testatiki oraz o zaskakujących zarzutach, jakie postawiono założycielowi Methernithy. Dowiemy się też, kto mógł być prawdziwym twórcą tego aparatu i dlaczego jego prototyp skonstruowano w... więzieniu. Rzetelny, odwołujący się do mało znanych faktów materiał na temat jednego z najbardziej niezwykłych wynalazków powiązanych z ideą free energy