Ratunku niestety

Zespół IWONA powstał dwa lata temu. Założyli go dwaj przyjaciele - tacy od liceum. Piotr Sokołowski - na co dzień malarz, grafik - ułożył melodie do swoich słów. Piosenek posłuchał Tomasz Gąssowski kompozytor i producent filmowy i muzyczny (od „Zmruż Oczy“ i „Sztuczek“). Uznał, że warto zrobić z tego płytę.

Panowie - razem mają prawie 90 lat - spotykali się w pracowni Tomka nazwanej od tego czasu „Studio Święty Spokój“. Gadali i nagrywali. Współpracował z nimi gitarzysta Piotr Gąssowski, chórki zaśpiewał Marcin Kudełka, a problemy techniczne rozwiązywał Piotr Kokosiński. I tak powstała płyta „Ratunku niestety“. Neo-, post- lub niedo- punkowa.

. . 7 listopada na rynku pojawiła się książka zawierająca opowiadanie i kilka fotografii ilustrujących upływ czasu. Do książki dołączona jest debiutancka płyta zespołu zawierająca 15 autorskich piosenek. 1. Stoję jak kołek 2. Ratunku niestety 3. osesek 4. jestem nieciekawy 5.

kordonek bordo 6. lubię polaków 7. pupa 8. powstanie warszawskie 9. pan sławek 10. ja porąbany 11.

jest dobrze na górze 12. rumaku 13. moja narzeczona jest zaręczona 14. mało potrzeba 15. moja żona Iwona