Leszek Miller przeszedł dłuższą drogę niż którykolwiek ze współczesnych polskich polityków - od robotnika w zakładach włókienniczych w Żyrardowie po europejskie salony w Brukseli. Od sekretarza KC PZPR po premiera RP. Miller, nazywany w swoim czasie kanclerzem, wprowadził Polskę do Unii. . .