Rotmistrz Witold Pilecki był dowódcą mojego ojca Tadeusza
Płużańskiego. Razem konspirowali, w tym samym więzieniu znosili tortury
komunistycznych oprawców. Ojca wypuszczono po 9 latach (73 dni przesiedział w
celi śmierci), do końca swoich dni nazywał dowódcę świętym polskiego
patriotyzmu. Rotmistrz nigdy się nie poddał, nie dał się złamać w ubeckim
śledztwie, pozostał Niezłomny.
Książka odpowiada na wiele pytań
dotyczących śledztwa i procesu:
- Kto torturował rotmistrza w mokotowskim
więzieniu$583
- Czy w momencie wyprowadzania na egzekucję, 25 maja 1948 r.,
więzień jeszcze żył, czy kat Piotr Śmietański strzałem w tył głowy uśmiercił
trupa$584
- Dlaczego Pilecki podjął grę z szefem wszystkich ubeków Józefem
Różańskim$585
- Jakie były dalsze losy brutalnych funkcjonariuszy aparatu
przymusu$586
- Jak potoczyły się kariery morderców sądowych$587
- Jak rotmistrz
traktował współpracowników$588
- Kiedy po latach upokorzeń dzieci Witolda będą
mogły zapalić lampkę na grobie Taty$589
Życie rotmistrza Witolda Pileckiego to
gotowy scenariusz na dawno oczekiwany film sensacyjny.