Opowieść o codziennej odwadze i poczuciu odpowiedzialności, które łączą ludzi w chwilach próby. Był bal maturalny w liceum plastycznym w Gdyni Orłowie, a rok był 1953. Jacek Fedorowicz stał na scenie, a Hanka, wtedy jeszcze Rytlówna, zanosiła się śmiechem na widowni. Od tego czasu są zawsze razem. . . .