Jadwiga Mackiewicz - małym melomanom znana jako Ciocia Jadzia - od 1960 roku prowadzi w Filharmonii Narodowej koncerty dla dzieci. Uczy słuchania muzyki. Chcąc ,,ocalić od zapomnienia" Jej umiejętność i wiedzę, oddajemy w Państwa ręce tę płytę. . . Głos ma laureatka Orderu Uśmiechu - nagrody przyznawanej przez dzieci. Mały Wolfgang Amadeusz Mozart otrzymał zaproszenie na obiad do cesarza Józefa II.
Przy stole zachowywał się bardzo swobodnie i wesoło. Jego zachowanie dotknęło obecnych tam generałów do tego stopnia, iż powiedzieli o tym cesarzowi. Jakież było ich zdziwienie, gdy władca roześmiał się i rzekł: ,,Mozarta zostawcie w spokoju. Generałowie rodzą się codziennie, Mozart tylko jeden raz.
" ********* Bliski przyjaciel rodziny Mozartów, trębacz Johann Andreas Schachtner opowiadał, że pokazano mu pełną kleksów partyturę koncertu skomponowanego przez młodego Amadeusza. Ojciec kompozytora, Leopold, w pierwszej chwili odrzucił pracę syna, ale później przyjrzał jej się bliżej, doceniając talent potomka.
- ,,Niech pan spojrzy, Schachtner.
Wszystko jest zapisane prawidłowo i regularnie skomponowane. Jest bezużyteczne tylko dlatego, że jest zbyt trudne, aby ktokolwiek to zagrał. . . " - zwierzał się trębaczowi.
Mały Amadeusz miał gotową odpowiedź na obiekcje ojca:
- "Właśnie dlatego jest to koncert" - powiedział.
- "Trzeba długo ćwiczyć, zanim zagra się te nuty".
*********** Pewien młodzieniec pytał Mozarta, jak się pisze symfonie.
Zacznij lepiej od ballad - odpowiedział kompozytor.
- Ale przecież pan zaczął pisać symfonie, kiedy nie miał jeszcze dziesięciu lat! - zaprotestował młodzieniec.
- No, tak.
Ale ja nikogo nie pytałem, jak się to robi.