Dorastanie w czasach PRL-u nie jest łatwe. Trzeba uważać na to, co się robi i mówi, bo ściany mają uszy, a pytań przecież nie ubywa. Dlaczego nie można trzymać na balkonie koguta$228 Dlaczego sekretarz jest traktowany lepiej od zwykłego obywatela$229 I dlaczego tak trudno zdobyć zachodnie dżinsy$230
Choć Zyga stara się, jak może, los ciągle płata mu figle. Jak nie apel, na którym dyrektor po raz kolejny ruga Zygę, to koleżanka roztrzaskująca jego ukochaną gitarę o bruk z zazdrości. Oby ta karma, o której mówił hipis, naprawdę istniała...
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.