Prawdziwa wojna, o której - choć toczyła się tak blisko nas - tak mało wiemy. Zagmatwany bałkański konflikt, który do dziś nie jest rozwiązany. To pomnik dla poległych i przestroga dla żyjących. Andrzej Wojtas, redaktor naczelny MMS ,,Komandos" Znajdziecie tu gniew i strach, przejmujące zimno, błoto i brud. Długotrwałe oczekiwanie na walkę, wszechobecną żołnierską nudę, jak i nagłe skoki adrenaliny podczas chaotycznych starć. Są rany i śmierć, o którą ociera się Autor. Jest wreszcie niewybredny żołnierski humor, prawdziwe braterstwo broni oraz subtelna miłość. Książka ta po raz pierwszy ukazała się drukiem ponad 20 lat temu i sprowadziła na Autora niemałe kłopoty, gdyż wojenne historie opisuje on z perspektywy ,,obserwatora uczestniczącego", przez co zainteresowały się nim tajne służby. Mimo upływu wielu lat tekst ten nie utracił swej pierwotnej mocy, wciąż ,,pachnie prochem", a mechanika konfliktu, jaki toczył się wówczas w byłej Jugosławii, jest zbliżona do tego, co dzieje się obecnie na Ukrainie. Nowe, uzupełnione wydanie to wojna w czystej postaci, to opowieść kondotiera, okrutna, straszna, fascynująca.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.