„Piękna jest puszcza zamarzłych fal w dzień cichy, jasny, mroźny! Niebo, niby dzwon z kryształowego błękitu, mieniący się fioletem, zdobny w śnieżne lśniące paprocie subtelnych chmur lodowych, co z dwóch przeciwnych krańców widnokręgu zdają się wyrastać niby bukiety. . .