“Przewodnik Kulinarny” to przede wszystkim encyklopedia przepisów, ale jeśli przeglądamy go dla przyjemności, warto jest przejrzeć przedmowy do wszystkich wydań książki Escoffiera, zarówno tych pisanych przez niego samego jak i kolejnych, pisanych już po jego śmierci. Będziemy mogli zobaczyć jak zmieniało się myślenie o kuchni i jak przemiany po II wojnie zmusiły redaktorów do upraszczania przepisów. Nikt już nie jada tak po królewsku jak na początku naszego wieku. Dlatego też większość z tych przepisów nie trafi na nasze codzienne stoły ze względu na koszt składników (np. cała trufla do jajka do śniadania) czy ich pracochłonność. Za to zobaczymy jak zmieniały się przepisy i upraszczały dania.