Wyobrażałam sobie człowieka, który po wielogodzinnej podróży z Kijowa wysiada z pociągu o 6.50 rano, przechodzi przez brudne podziemia Dworca Centralnego i i...
Wyobrażałam sobie człowieka, który po wielogodzinnej podróży z Kijowa wysiada z pociągu o 6.50 rano, przechodzi przez brudne podziemia Dworca Centralnego i i...