Bretońska paleta jest kolejną publikacją Moniki Handke o Bretanii, w której autorka mieszka od lat i zna ten fascynujący region doskonale, zatem jej relacja jest naprawdę z pierwszej ręki . Książka erudycyjna i kolorowa, bo pisze ją przecież malarka, szczególnie na barwy wrażliwa, nie tylko w obrazie, ale i w słowie. Odnajdziemy w Bretońskiej palecie wiele cennych refleksji osobistych, ale przede wszystkim zachętę do poznania tej nadmorskiej krainy, która potrafi oczarować. Kluczem jest historia i ludzkie charaktery, hartowane przez atlantyckie wiatry, drzemiące w mieszkańcach po dziś dzień zamiłowanie do legend i niesłabnący szacunek dla opowiadaczy przekazujących nadal ustnie dawne tradycje. Pierwsza część książki to zbiór obrazków , historii zapisanych i przeżytych w dolinie Aven.
Ich bohaterami są nie tylko ludzie, ale też zwierzęta, ptaki i rośliny składające się na bujny pejzaż magicznej krainy. Dalsze części poświęcone są przede wszystkim twórcom zafascynowanym Bretanią. Począwszy od grupy amerykańskich malarzy realistów, pierwszych odkrywców malowniczego zakątka, poprzez Paula Gauguina i jego słynną Szkołę Pont-Aven , związanego z nim więzami przyjaźni Władysława Ślewińskiego, a potem innych naszych znamienitych rodaków, którzy w różnych okresach tworzyli w tym miejscu, opisując je piórem lub pędzlem. Bernardinum 2017, ISBN: 9788378239352, 150x210, 316 s.
, oprawa miękka. . .