Fragment książki: Po godzinie marszu napotkaliśmy nagle krajowców donoszących z największym przestrachem, że pędziła za nimi olbrzymia masa słoni, zalewająca...
Fragment książki: Po godzinie marszu napotkaliśmy nagle krajowców donoszących z największym przestrachem, że pędziła za nimi olbrzymia masa słoni, zalewająca...