Już w 1639 roku zapisano, że puszcza "poczyna się od wsi Orzeszkowa". Podróż z warszawskiego Dworca Śródmieście, przez Siedlce i Czeremchę, przez Wisłę i Bug, trwa zazwyczaj cztery godziny. Tuż przy torach tablica z napisem "Orzeszkowo".
Nie za daleko od stacji kolejowej, nie za blisko sklepu - stoi dom. Otacza go, jak starych ludzi i stare drzewach, ciepłe światło nostalgii. To właśnie dom, wieś, jej mieszkańcy, dawni i obecni, są głównymi bohaterami tej opowieści. Polacy, prawosławni Białorusini, z dziada pradziada tutejsi, mocno związani z ziemią przodków. A tłem jest podlaska przyroda, niepozorna, skryta, i historia - odmierzana datami kolejnych wojen, wysiedleń, bieżeństwa.
"Orzeszkowo 14" to próba zapisania świata, który odchodzi, otwarcia na to, co dawniejsze, uważne, uczciwe spisanie widzianego i wysłuchanego.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.