Oferty
(1)Pozostałe oferty od najtańszej
Opis i specyfikacja
Obłęd $504 Simon Beckett $505Szepty zmarłych$506 Obłęd. Paranoja$507 Czasem pozornie spokojny człowiek bez żadnych problemów życiowych może okazać się zupełnie inną postacią niż sobie dotychczas wyobrażamy. Pierwsze spotkanie może mieć nieprzewidywalne skutki w przyszłości, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy. Simon Beckett jest osobą, która bez względu na wszystko potrafi przejaw ekscentrycznej paranoi wpleść idealnie w akcję swojej powieści, a to tworzy w niej aurę tajemnicy oraz niepokoju. David Hunter, coraz bardziej udręczony wydarzeniami z niedalekiej przeszłości zostaje zaproszony do Centrum Badań Antropologicznych w Tennessee przez swojego mentora oraz przyjaciela Toma Liebermana.
$508Niełatwo z tym żyć. Zwłaszcza jak się ma blizny, które ciągle przypominają, jak niewiele trzeba, by zginąć. $509 Mężczyzna nie ma jednak pojęcia, że zostaje wplątany w sprawę morderstwa ze strony człowieka, nieokiełznanego psychopaty. Zagadka jest tym bardziej tajemnicza, gdyż ciała ofiar mają dalej posunięty poziom rozkładu, niż wskazywałyby na to okoliczności. W utworze da się zauważyć wątki miłosne, lecz są one platoniczne.
Bohater jest jednak człowiekiem, który wiele przeszedł w życiu i nie jestem pewna czy chciałby się wiązać ponownie z inną kobietą. $510Życie jest tym, co ci się zdarza, gdy pilnie sporządzasz swoje inne plany. $511 Nie wszystko idzie po naszej myśli. Akcja utworu rozwija się w miarę szybko, lecz uwikłane są w niej szeroko rozplanowane zdarzenia, które potrafią czytelnika wprawić w osłupienie, a człowiek w tym momencie tylko patrzy i zastanawia się co tak naprawdę tutaj zaszło. Po raz kolejny Simon Beckett nie daje nam możliwości dotarcia do prawdy przed przysłowiowym $512czasem$513.
Nie sposób połączyć niektórych wątków, z drugiej jednak strony są również te bardzo oczywiste. Muszę przyznać, że spodobało mi się wplecenie w akcję książki wydarzeń postrzeganych z punktu widzenia zabójcy. Sprawia to, iż możemy poczuć się przez chwilę nim oraz zastanowić się co tak naprawdę spowodowało, iż robił tak, a nie inaczej. Książka posiada wiele brutalnych opisów. $514Czujesz ostry ból przy każdym wdechu$515 To odłamek kości rozdziera ci tkankę płuc.
Trudno oddychać, prawda$516 I będzie coraz trudniej, bo twoje płuca wypełniają się krwią. Umierasz. $517 Ukazują one śmierć jako proces alchemii na wspak, z bardzo realistycznego fizycznie punktu widzenia. $518Nasz fizyczny rozpad, jeżeli ogląda się go beznamiętnie, niczym nie różni się od innego naturalnego cyklu. I jak każdy inny proces musi być zbadany, zanim go dobrze zrozumiemy. $519 Tylko, czy potrafimy to zrozumieć$520 Podsumowując, z osobistego punktu widzenia stwierdzam, iż książka nie jest odpowiednia dla osób o słabej psychice.
Wciąż jednak utrzymuję, iż jest to doskonale napisany $521podręcznik antropologa$522 i śmiem twierdzić, że powieść pomimo tego, iż jest jedynie fikcją literacką doskonale sprawdziłaby się przy nauce na kierunku medycyny sądowej. Autor: Meg Sheti , data: 08. 01. 2017 09: 15 , ocena: 5,0 OcenaOcenaOcenaOcenaOcena Szeoty znmarłych Szepty zmarłych to trzeci tom serii przygód Davida Huntera, doskonałego w swoim fachu antropologa sądowego. Ten człowiek wie niemal wszystko o śmierci.
Choć nie czytałam tomu drugiego, a jedynie pierwszy, to jednak taki przeskok w ogóle mi nie przeszkodził w zrozumieniu lektury. Jestem pewna, że tę zaległość nadrobię, ale póki co przyszła pora na to, aby podzielić się z Wami moimi odczuciami na temat tej powieści. A są one naprawdę pozytywne! David Hunter zostaje wezwany do kolejnego śledztwa $523 wraca tam, gdzie uczył się swojego zawodu, czyli do Ośrodka Badań Antropologicznych, zwanego Trupią Farmą. Ostatnie śledztwo niemal przypłacił życiem, dlatego teraz chciałby odzyskać spokój i pewność siebie. Liczy na to, że nowe zadanie i pomoc mentora i przyjaciela, Toma Liebermana, mu w tym pomoże.
Okazuje się jednak, że mają do czynienia z seryjnym mordercą, prawdopodobnie ze skłonnościami psychopatycznymi. Wkrótce oczy kryminalisty zwracają się ku Davidowi, który może zostać kolejną ofiarą$524 Nawet nie spodziewałam się, że powrót na Trupią Farmę sprawi mi tyle przyjemności! Chemia śmierci była naprawdę dobrą pozycją, dlatego miałam nadzieję, że kolejna $525 niezależnie która $526 część przygód Huntera mnie nie zawiedzie. Tak też się stało, bowiem otrzymałam naprawdę wciągającą powieść, którą pochłonęłam w przeciągu kilku godzin. Bardzo podoba mi się zawód antropologa sądowego, choć zapewne nigdy nie będzie dane mi wykonywać, ale przynajmniej są takie książki, które pozwalają mi choć przez chwilę poczuć, jak to jest. Simon Beckett w doskonały sposób przedstawia ten zawód i realia z nim związane.
David Hunter to nie tylko pasjonat, ale prawdziwy fachowiec. Od początku mojej przygody z tym cyklem polubiłam tego faceta, a teraz chyba lubię go jeszcze bardziej. To dobrze wykreowany bohater, z którym można się zaprzyjaźnić i wraz z nim prowadzić swego rodzaju dochodzenie. Bowiem to właśnie robi, choć nie jest to obowiązek antropologa. Uwielbiam te sytuacje, w których cała ekipa próbuje określić sposób morderstwa, stworzyć profil zabójcy, znaleźć przyczynę $527 takie analizy są bardzo aprobujące, czasami naprowadzają czytelnika na dobry trop, czasami mieszają w głowie, a dodatkowe zaskakujące zwroty akcji czy elementy zaskoczenia idealnie z tym współgrają.
Być może to nieco przerażające, może dezorientujące, ale nie raz w recenzjach pisałam o tym, że lubię mocne książki. Lubię konkretne i realistyczne opisy zwłok, rozlewu krwi czy miejsca zbrodni. A trzeba przyznać, że Simon Beckett całkiem nieźle sobie radzi na tym polu. Dodatkowo stworzył mordercę, który wręcz otacza się swoimi $528dziełami$529. No i nie ukrywam, ale zakończenie było dla mnie naprawdę zaskakujące, bowiem nie udało mi się dotrzeć do tego, kto i w jakim celu morduje kolejne ofiary.
Podoba mi się lekkie pióro autora, jego pomysłowość i rzetelność, a także konsekwencja. Choć nie jest to może najlepszy thriller czy kryminał, jaki miałam okazję czytać, to z pewnością jest to lektura, która zachęca do dalszego eksplorowania twórczości tego autora i wierzcie mi, zrobię to na pewno! Szepty zmarłych to książka, która naprawdę mnie wciągnęła. Z przyjemnością towarzyszyłam Davidowi Hunterowi, a autor tak sprawnie operuje fabułą i w tak plastyczny sposób przedstawia swoją wizję, że miałam przed oczami dobry film, pełen akcji z odpowiednim stopniowaniem napięcia, z realistycznymi obrazami i bohaterami z krwi i kości. Jestem przekonana, że nie będzie to moje ostatnie spotkanie z Simonem Beckettem, bowiem kolejna książka czeka na półce, a i z pewnością sięgnę po drugą i czwartą część cyklu o Davidzie Hunterze! A wam z czystym sumieniem tę serię polecam! www. bookeaterreality.
blogspot.
Produkty polecane dla Ciebie