„Kochanie, sprzedałam nasz dom!” – krzyczy do zdumionego męża. Od tego wszystko się zaczęło. Gdy napisała ogłoszenie i wcisnęła Enter – odpaliła rakietę. Dom pod Warszawą odleciał, a wraz z nim ogród. Została walizka pieniędzy.
Manuela Gretkowska ma dosyć. . .