Franklin marzy o tym, aby mieć zwierzątko. Często udaje, że jego pluszowy piesek Sapcio jest prawdziwy. Karmi go i chodzi z nim na spacery. Jednak Sapcio nie szczeka i nie macha ogonem, bo jest po prostu szmacianą zabawką. Żółwik prosi rodziców, aby kupili mu prawdziwego zwierzaka.
Po długiej naradzie w końcu się zgadzają. Franklin nie chce psa, kota ani królika.