Ciężka choroba nowotworowa żony stała się najważniejszym projektem i wyzwaniem w życiu autora. Książka koncentruje się na ,,zarządzaniu" terapią, kontaktami z lekarzami, stresem i nadzieją. "Trzy miesiące po odejściu mojej żony, Manueli, spotkałem się z przyjacielem lekarzem, z którym konsultowałem wszystkie trudne decyzje od momentu, gdy dowiedzieliśmy się o jej chorobie. Powiedział mi: . Nie podam w tej książce dokładnego przepisu na życie z chorobą ani recepty dla każdego przypadku, ale pokuszę się o udzielenie kilku porad, bo wydaje mi się, że wiem, jak wspierać osobę, która choruje na raka.
I podpowiem, jak dać jej nadzieję, komfort życia, szanse na wykorzystanie możliwości dzisiejszej medycyny. W tym sensie, moja książka jest o wsparciu.