Pascal Lajt. Sarajewo. Bośnia i Hercegowina
- Panorama stolicy z góry Trebević
- Shopping na targu Baščaršija
- Wycieczka do Medjugorje i Mostaru
Sarajewo, czyli nowe spojrzenie na bośniacką stolicę. Po wyjeździe z Pascalem zanucisz: Sarajewooo, Sarajewo!
- Co łączy Gorana Bregovica z Białym Guzikiem$271
- Byrek, sirnica, zijelenica czy krompirusa$272
- Gdzie bije serce stolicy$273
- Co Vučko robił na olimpiadzie$274
,,Sarajewo to emocje. Obok tego bałkańskiego miasta nie da się przejść obojętnie. I to nie tylko dlatego, że łatwo w nim odnaleźć namacalne ślady po wojnie, ale dzięki temu, że to miasto wielu kultur i religii - obok licznych meczetów, wznoszą się cerkwie, kościoły katolickie i synagogi. Ziemie te od pokoleń zamieszkiwali Bośniacy, Serbowie, Chorwaci, a także Romowie i Żydzi, a ich losy się ze sobą splatały. Po bolesnych przeżyciach miasto znów się rozwija. Doskonałym przykładem jest Trebevićka žičara, odbudowana po wielu latach kolej gondolowa, dzięki której w kilka minut można wjechać na wyrastające ponad zabytkowym centrum miasta zbocze góry Trebević".
Aleksandra Zagórska-Chabros, autorka przewodników po Bałkanach, Albanii, Chorwacji i Macedonii oraz bloga Bałkany według Rudej