Oferty

(2)

Pozostałe oferty od najtańszej

Kiedyś jednak Wiersze wybrane
Kiedyś jednak. Wiersze wybrane

Opis i specyfikacja

Świat tej poezji jest bliski codzienności, a jednocześnie tak ruchliwy, tak przemienny, że poza codzienność wykracza, ogarnia kosmos. Życiowe doświadczenie łączy się z metafizyką, dlatego wiarygodną, bo zakorzenioną w ,,tu i teraz". Rzadko zdarza się w poezji, i jest wielką wartością, taka nieustannie zmienna harmonia przeżywania tego, co najbliższe, konkretne, z tym, co nieomal abstrakcyjne. Wehikułem tych uczuciowych i światotwórczych poruszeń bywa w poezji Aliny Biernackiej muzyka, i ta wysłuchiwana na koncertach, i - co ważniejsze jeszcze - muzyka samych wierszy. Piotr MatywieckiZastanawiam się, na czym polega znakomitość wierszy Aliny Biernackiej.

Czy na pięknie obrazu poetyckiego$1012 Czy na krystaliczności języka$1013 Czy na szlachetnej bezinteresowności myślenia lirycznego$1014 Czy na żelaznej logice narracji poetyckiej, którą bardzo często wywracają do góry nogami zaskakujące puenty, nie niszcząc jej, przeciwnie, dzięki którym wiersz błyszczy jeszcze świetniej brylantami paradoksów$1015 Czy na wielkiej kultury niedomówieniach$1016 Czy na dyskretnie głębokiej mądrości$1017 Czy (co wiąże się z powyższym) na dość ryzykownej, ale zwykle udanej personifikacji pojęć typu: czekanie, mobilizacja, pokora etc. , dzięki której o autorce można powiedzieć: poetka to myślicielka, a za jej patronów uznać takich mędrców, jak Cyceron, Seneka, Epiktet, Montaigne i inni$1018 Czy wreszcie na wyrafinowanym poczuciu humoru, które nie osłabia powagi tekstów, ale przez uśmiech ją podkreśla i pogłębia$1019Czyżbym nie miał uwag krytycznych$1020 Nie, gdyż przyjmuję z dobrodziejstwem inwentarza nadmiar rekwizytu kulturalnego, szczególnie muzycznego (chmara kompozytorów!), bo jest to ważny dla autorki, choć w odbiorze czytelniczym mocno eksponowany, jej własny świat. Adam WagaWiersze z tomów Ziemie Polarne, Słuchanie muzyki, Obraz dachu, Teoria słuchania, Ptaki ze snów, Zamknięty czas układają się w liryczny monolog filozoficzny z nieodłącznym muzycznym podkładem, w refleksyjną i autoironiczną opowieść o życiu i śmierci, miłości i niemiłości, sensie i bezsensie życia, której nuty muzyki Mozarta, Bacha, Beethovena, Sibeliusa i innych nadają nieporównany ryt ,,absolutnej czystości".

Opowieść, w której sny przenikają się z jawą, duchy zmarłych są nie mniej realne niż ptaki, te zaś razem z płatami błękitu, cieniami na trawie, strzępami obłoków, różowymi drzewami, bladymi księżycami i łagodnymi, starymi słońcami stanowią jej tło, pejzaż wykreowany z malarskim zacięciem, z talentem równym poetyckiemu. Jakąż atrakcją czytelniczą mogłaby być księga poetycka zawierająca wszystkie tomiki Aliny Biernackiej! Odnaleźliby w niej siebie myślący i poszukujący, ci, którzy zaczynają budować siebie i swoje życie, ci, którzy je świadomie przeżywają, jak też ci, którzy właśnie dokonują obrachunków z czasem, który się domyka.