Medard jest autorem świadomym formy. Formy bez formy$32 Chyba tak. Jego zbiór to poetycki silva rerum. I to w dodatku o korzeniach sięgających dawnej Japonii. Mamy więc do czynienia z dojrzałym wyborem rzadko przywoływanej linii tradycji literackiej i nie tak znów częstą u debiutujących świadomością gatunkową.
Autor chce zapisywać świat w formie zuihitsu. Nazwa oznacza podążanie za pędzelkiem. Czyim$33 -- Autorskim, oczywiście. Pędzel nie służył jednak w Japonii do tego, by malować autoportret, ale do tego, by malować widoki. Zuihitsu jest rodzajem lirycznego dziennika.
Zbiorem notatek. Powstaje wtedy, gdy autor notuje to, co się pojawia. Zuihitsu jest notatnikiem myśli, spostrzeżeń, wrażeń, wyobrażeń, wywołanych przez świat. To on jest w centrum. On, a nie ,,ja".