Nie tylko w pierwszym dziesięcioleciu twórczości Bernhard uważał się przede wszystkim za poetę. Tylko pozornie odwrócił się od liryki na kolejne dwadzieścia lat, gdyż nadal pracował nad dawnymi wierszami, których trzy tomy wznowił w latach osiemdziesiątych. Niestety, przeszły one bez echa, utrwalając wizerunek autora, który zaistniał dzięki powieściom i krótkiej prozie. O Bernhardzie poecie już zapomniano. Niesłusznie. Jak pisali krytycy, ,,zmierzwione mroki prozy Thomasa Bernharda można przeniknąć tylko, znając jej pochodzenie, wielki przełom liryczny". Oraz, zgodnie z powszechną formułką: ,,W poezji Bernharda są już obecne wszystkie późniejsze tematy". W tym dwujęzycznym tomie znalazły się wiersze ze zbiorów: ,,Na ziemi i w piekle", ,,Za drzewami jest inny świat", ,,Wypalone miasta", ,,Noc, która przeszywa mi serce", ,,Śmierć i tymianek", ,,Powrót do miłości|", ,,In hora mortis", ,,Pod żelazem księżyca", ,,Pomyleńcy. Więźniowie", ,,Ave Vergil".
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.