„Lęki, fobie, stany depresyjne, rozgoryczenie utratą miłości bądź kogoś bliskiego, czy strach przed wojną nie są obce współczesnej rzeczywistości. Rozpościerając ramiona, uciekamy w świat nikomu innemu nieznany, odnajdując swój własny bezpieczny i unikatowy zakątek. Choć krusi i delikatni niczym. . .