Czy nie jest tak, że fascynacja wykorzystaniem czasu stała się naszą obsesją, naszym bożkiem? Wypełniamy każdą chwilę po brzegi, jakbyśmy się bali pustki. Zestresowani i przepracowani, czujemy się jak królik z Alicji w Krainie Czarów, który ciągle się spieszy, nerwowo patrząc na zegarek. Wielu z. . .