Oferty

(1)

Pozostałe oferty od najtańszej

Empik prezentuje: Dobre bo polskie - Co Ty tutaj robisz? Lata 90

Opis i specyfikacja

Zacznę nieco górnolotnie, ale naprawdę tak uważam. Polska piosenka to polska kultura. Wiem, że niektórzy nie zgodzą się ze mną. Powiedzą: piosenka to twór ulotny, szybko przemija, nie może równać się z teatrem, literaturą, filmem. A jednak... kiedy staje się przebojem, jej audytorium może być ogromne, o wiele większe niż wielkich literackich bestsellerów, sztuk teatralnych czy dzieł filmowych. Piosenka ma w sobie wielką moc. Czasami nawet nie musi mieć fantastycznego tekstu i super melodii, wystarczy, że jest zapisem chwili, wiarygodnym dokumentem epoki, w której powstała. Choć oczywiście najlepiej, żeby była jednocześnie i dokumentem i dziełem artystycznym. To się zdarza i wcale nie tak rzadko. W naszym cyklu mamy wiele takich piosenek.

Dobre, bo polskie. Więcej powiem: najlepsze, bo polskie. Wiem, znowu pomyślicie sobie, że przesadzam. Przecież tyle jest na świecie świetnych piosenek, znakomitych tekstów, wspaniałych melodii, gwiazd większych niż nasze. To prawda. Ale czy jakiś amerykański, angielski czy francuski przebój potrafi Was wzruszyć tak, jak "Pokolenie" Kombii czy "Wymyśliłam cię" Jarockiej... Albo rozśmieszyć i jednocześnie zmusić do zastanowienia tak, jak hity Skiby i Big Cyca$142 Albo przypomnieć ciemne czasy komuny, z którą słowami i muzyką walczyli: Kazik z Kultem czy Tomek Lipiński z Tiltem$143 A przeboje Izabeli Trojanowskiej, SBB czy Róż Europy nie przywołują fantastycznych wspomnień$144 To jest właśnie moc naszej piosenki! Najlepszej, bo polskiej.Miłego słuchania!

Maria Szabłowska

Piosenki zebrane na tej płycie, są świadkami czasów, w jakich powstawały. A czasy były niezwykle ciekawe. Na naszych oczach upadała komuna. Po przełomie ustrojowym 1989 roku nastały: nie tylko kapitalizm i demokracja, ale także nowa muzyka. Wszyscy brali sprawy w swoje ręce, powstawały stacje radiowe, firmy fonograficzne, wielkie przeboje... I rodziły się gwiazdy: Hey, Edyta Bartosiewicz, Myslovitz, Wilki...

Debiutancka płyta tych ostatnich okazała się wielkim sukcesem komercyjnym, a "Son of the Blue Sky" nucili wszyscy. Powstały w 1987 roku zespół Chłopcy z Placu Broni wspaniale uchwycił ducha tamtych czasów. "Wolność, kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem." Tamte czasy i problemy naszego wczesnego kapitalizmu świetnie opisywał też Muniek Staszczyk, czego znakomitym przykładem jest "King".

Oczywiście powstawały także ballady o miłości, jak na przykład "Kocham cię jak Irlandię" Kobranocki. Przepiękna rockowa oda do dziewczyny z Włocławka, którą autor tekstu mijał codziennie w drodze do szkoły. I ballada "Moja i twoja nadzieja" Edyty Bartosiewicz i grupy Hey, która powstała z chęci pomocy ofiarom wielkiej powodzi 1997 roku...Posłuchajcie, każda z piosenek to inna ciekawa historia.

Tracklista:

1. Elektryczne Gitary - Co ty tutaj robisz
2. Chłopcy z Placu Broni - Kocham wolność
3. T.Love - King
4. Czarno Czarnych - Nogi
5. big cyc - Makumba6. Myslovitz - Zgon
7. Wilki - Son of the Blue Sky
8. Kobranocka - Kocham Cię jak Irlandię
9. Róże Europy - Jedwab (gościnnie Edyta Bartosiewicz)
10. Reni Jusis - Zakręcona
11. Maanam - Anioł (Miłość to wieczna tęsknota
12. Varius Manx - Piosenka Księżycowa
13. Ziyo - Magiczne słowa
14. Chłopcy z Placu Broni - Gwiazdy spadają z nieba
15. Myslovitz - Krótka Piosenka o miłości
16. Hey I Edyta Bartosiewicz - Moja i Twoja nadzieja