Vedrana Rudan urodziła się w 1949 roku w Opatji, mieszka w Rijece. Przed ostatnią wojną na Bałkanach przygotowywała audycje satyryczne dla jugosłowiańskiego radia. Niepokorna i bezkompromisowa w ocenie nowej rzeczywistości, została pierwszym dziennikarzem zwolnionym z pracy po dojściu do władzy Franja Tudjmana. Obecnie pisuje felietony do największego chorwackiego tygodnika "Nacional". Kiedy wyszła jej książka, na Bałkanach zawrzało.
"Literacki burdel pełen trujących schematów stworzony przez faszystkę" - pisali zawistni. Czytelnicy ruszyli do księgarń - ktoś wreszcie dołożył równo i Serbom, i Chorwatom. Rudan pokazała, w jaki sposób wszechobecność zła wpływa na zwykłego człowieka. Debiutancka książka Rudan odniosła w byłej Jugosławii wielki sukces. Wydano ją zarówno w Chorwacji (pięć wznowień), jak i w Serbii (trzy wznowienia).